obecnie zapowiedzi/info artyści historia kontakt

Edward Krasiński
Koji Kamoji
NIEBIESKI PASEK I CIEŃ

wystawa otwarta
od 24 lutego
do 24 marca 2004

O niebieskim pasku Edzia
(z okazji wspólnej wystawy w Galerii Foksal w Warszawie)

Niebieski pasek Edzia nikogo nie potrzebuje, jest do końca sobą. Wiedziałem z góry, i to później się potwierdziło, że Edzio niczego innego nie pokaże, tylko niebieski pasek. Według mnie niebieski pasek nie jest jego patentem ani znakiem firmowym, jak niektórzy mogą czasem sądzić. To jest błąd, ten niebieski pasek jest nim samym, tylko w innej postaci, jednocześnie niebieski pasek jest tylko niebieskim paskiem, jakby niebieski pasek znalazł sam siebie. Dlatego nic innego, oprócz tego niebieskiego paska, Edzio nie pokazuje. Niebieski pasek pojawia się w różnych sytuacjach, w knajpie opodal jego mieszkania, na ścianach jego pracowni, w ubikacji, w galerii…, na lustrach, na starych obrazach, i na jego obrazach.… Nie potrafię do końca tego uzasadnić, ale postanowiłem mu odpowiedzieć cieniem. Cień jako cień, cień jako podmiot, nie jako cień czegoś. Chociaż samodzielnie bez przedmiotu nie może istnieć, to cień może istnieć przecież jako byt.
Czy będzie rozmowa między nami?
Dziura była przez cały czas, zanim myśmy budowali mury.
Dziura jest potrzebna tej postaci z cieniem, żeby nie była uwięziona.
Dźwięk dotyka niebieski pasek Edzia, przechodzi przez dziurę i dotyka postać stojącą na podłodze, dotyka cień, wypełnia cicho naszą przestrzeń. Kiedy myślę o niebieskim pasku Edzia, przychodzi mi na myśl Diogenes, który mieszkał w beczce, i toczył ten swój dom po ulicach Aten. Czyż niebieski pasek Edzia nie jest podobny do tej beczki albo jej śladu? A on do Diogenesa? Obrazy znikną, nie będziemy pamiętać, co było namalowane, a beczka Diogenesa została; podobnie myślę o niebieskim pasku Edzia.

5 listopad 2003r. i 12 luty 2004r.
Koji Kamoji

Copyright © Galeria Foksal MCKiS Design: kaeru